Prezent dla mamy

Kilka lat temu wyprowadziłam się z domu rodzinnego do położonego na drugim końcu Polski miasta. Dostałam ofertę dobrze płatnej pracy i możliwość zamieszkania w służbowym mieszkaniu. Od tej pory Radom stał się moim drugim domem, a w miejscowości rodzinnej bywałam od święta. Nie sposób było często pokonywać odległość dzielącą mnie z rodziną – podróż bywała męcząca, a ja i tak zazwyczaj dostawałam urlop na maksymalnie trzy dni, z czego niemalże dwa zabierało mi samo przemieszkanie się z punktu A do punktu B.

W Radomiu żyje mi się dobrze, miasto przypadło mi do gustu od pierwszego dnia. Urzekło mnie w nim wiele miejsc, z czego najbardziej godne polecenia są: Muzeum Wsi Radomskiej, Muzeum Jacka Malczewskiego czy też piękny Kościół Świętej Trójcy. Poza tym w mieście organizowane są pokazy samolotów rozsławione na całą Polskę – Air Show.

Pewnego dnia będąc w pracy odebrałam telefon od brata – mama wylądowała w szpitalu, schodząc ze schodów potknęła się i skręciła kostkę. Niby nic poważnego, ale kocham swoją mamę i zawsze mam wyrzuty sumienia, że poświęcam jej mało czasu. Dłuższy urlop, który zamierzałam spędzić w domu rodzinnym miała już zaplanowany od jakiegoś czasu – przypadał za równy tydzień. Wiedząc, że nie zdziałam zbyt wiele u swojego szefa, postanowiłam jakoś w inny sposób wyrazić swoją troskę o mamę. Nie chciałam tego załatwić banalną rozmową przez telefon.

Stwierdziłam, że to doskonały moment na skorzystanie z usług kwiaciarni internetowej poleconej mi niegdyś przez przyjaciółkę. Szybko odszukałam adres poczty z kwiatami o nazwie Kwiatowa Przesyłka i zaczęłam poszukiwania idealnego bukietu dla mojej rodzicielki. Wybór okazał się tak ogromny, że trudno było mi się zdecydować na konkretnie jeden model. Jako, iż był to początek jesieni postanowiłam, że wyślę mamie ostatnie tchnienie lata – bukiet ze słoneczników. Aby upewnić się, czy moja decyzja będzie dobra przeczytałam jeszcze komentarze, z których jasno wynikało, że dostarczane kwiaty są piękne, pachnące i świeże.

Pozbywszy się wszelkich wątpliwości, zaczęłam wypełniać formularz dostawy. W dodatkowym polu dotyczącym bileciku wpisałam kilka słów z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia. Chcąc zapłacić za zamówienie, zauważyłam, że nie ponoszę żadnych dodatkowych kosztów związanych z doręczeniem kwiatowej przesyłki – na stronie obowiązuje darmowa dostawa.
Zleciłam dostarczenie kwiatów na kolejny dzień. Przed południem odebrałam telefon – dzwoniła mama dziękując za niespodziankę i życzenia powrotu do zdrowia. Na koniec rozmowy wzruszonym głosem powiedziała, że nie może doczekać się mojego przyjazdu do domu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *