Herbata, książka, gdzieś w tle leci muzyka, a w pobliskim paru bawią się dzieci. Dostrzec można z balkonu wiele miejsc, gdzie posadzone są kwiaty – wygląda to pięknie. Zdecydowanie milej spaceruje się w słoneczny dzień uliczkami, w których kwitną kolorowe kwiaty! W końcu każdy z nas lubi okolice pełne koloru i uśmiechu!
Powiedziałam ostatnio bliskiej mi osobie, że nie jestem romantyczna! Ale im dłużej się nad tym zastanawiam, tym więcej mam wątpliwości! Bo w zasadzie co to znaczy być romantycznym? Każdy z nas ma inną definicje romantyczności… być może jest to zaskakiwanie drugiej -najbliższej naszemu sercu osoby, ciepły uśmiech, miłe słowo lub krótki wierszyk wymyślony na poczekaniu czy kolacja przy świecach? A może bycie romantycznym, to bycie człowiekiem o niezwykłej wrażliwości, uczuciowości i wyobraźni. A może rozkochanie się we wszystkich odcieniach kolorów pastelowych… pastelowe dodatki, pastelowe kwiaty… Nie wiem! Nie wiem co myśleć o swoim romantyzmie, bo jestem wrażliwa, lubię świece, lubię kolory pastelowe, ckliwe komedie, spokojną muzykę, lubię dostawać kwiaty, ale lubię też czerwoną szminkę, konkretne decyzje i szybką jazdę samochodem :p
E.K.
Dla wielu pomału czas wakacji dobiega końca, studenci natomiast mogą się nimi jeszcze cieszyć do października. A jak końcówka wakacji to i niestety kończy się dostępność moich ulubionych słoneczników. Póki jeszcze jest okazja polecamy Wam zamówić bliskiej osobie taki bukiet słoneczników na słoneczną końcówkę lata.
